ads

Krótka historia prawie wszystkiego - Byl bryson

 Jest interesującą książką, w której opisuje wszechświat, świat materialny, genezę jego powstania i jego system oraz łączy związek między każdym złożonym ciałem a jego systemem wywodzącym się z tego z wykorzystanie dowodów i dowodów z dowody naukowców.

Krótka historia prawie wszystkiego - Byl bryson
  • Numer stron : 561
  • Rozmiar pliku : 1.9MB
  • Autor : Byl Gryson
  • Przełożył : Jacek Bieroń

wyciągi z książki

Potezny atom :
   Podczas gdy Einstein i Hubble produktywnie pracowali nad strukturą przestrzeni w skali całego kosmosu, inni uczeni próbowali zrozumieć obiekt znacznie mniejszy, lecz w pewnym sensie równie oddalony: maleńki i nieodmiennie tajemniczy atom.
   Słynny fizyk Richard Feynman stwierdził kiedyś, że gdyby zaszła potrzeba zredukowania całej historii nauki do jednego zdania, to brzmiałoby ono: „Wszystkie rzeczy są zrobione z atomów”‘. Atomy są wszędzie i stanowią elementy wszystkiego, co nas otacza. Rozejrzyj się wokół siebie. To wszystko są atomy. Nie tylko solidne przedmioty, takie jak ściany, stoły i sofy, lecz także powietrze między nimi składa się z atomów. I to w ilościach, które przekraczają
wszelkie wyobrażenia.
   Podstawowy układ atomów stanowi cząsteczka, zwana także molekułą (od łacińskiego określenia oznaczającego małą masę). Molekuła składa się z dwóch lub więcej atomów, ułożonych w stabilnej konfiguracji: połącz dwa atomy wodoru i jeden atom tlenu, a otrzymasz molekułę wody. Chemicy traktują molekuły, a nie atomy, jako podstawowe elementy budowy materii, podobnie jak pisarze myślą w kategoriach słów, a nie liter, lecz nawet w kategoriach molekuł mamy do czynienia z ogromnymi liczbami. Na poziomie morza w temperaturze 0 stopni Celsjusza jeden centymetr sześcienny powietrza (czyli objętość mniej więcej kostki cukru) zawiera 45 miliardów miliardów molekuł2.1 mniej więcej tyle samo jest w każdym centymetrze sześciennym, który widzisz wokół siebie. Pomyśl, ile centymetrów sześciennych powietrza
znajduje się za twoim oknem - ile „kostek cukru” potrzeba do wypełnienia tego widoku - a następnie wyobraź sobie, ile potrzeba do zbudowania wszechświata.Krótko mówiąc, atomy są bardzo liczne i rozpowszechnione.
Są także fantastycznie trwałe. 
 Większość z nich żyje tak długo, że niemal każdy atom twojego ciała przeszedł przez kilka gwiazd oraz miliony organizmów, zanim trafił do ciebie. Nasze ciała są zbudowane z tak dużej liczby atomów, a po śmierci są tak energicznie poddawane redystrybucji, że znaczna liczba atomów każdego z nas - mówimy w tym momencie o liczbie rzędu miliarda atomów3 - należała kiedyś do Szekspira. Kolejny miliard przypada na Buddę, Dżyngis-chana, Beethovena i dowolną postać historyczną, którą masz ochotę wymienić (osoby te nie muszą oczywiście być sławne, lecz muszą pochodzić z wystarczająco odległej historii, ponieważ procesy recyklingu potrzebują kilkudziesięciu lat, aby dokonać równomiernej redystrybucji; niestety nie jesteś jeszcze tożsamy z Elvisem Presleyem).
   Tak więc wszyscy jesteśmy reinkarnacjami, aczkolwiek krótkotrwałymi. Gdy umieramy, nasze atomy rozdzielają się i znajdują sobie inne miejsca - w liściu trawy, w innej istocie ludzkiej, w kropli rosy. My giniemy, ale nasze atomy sąpraktycznie niezniszczalne4. Nikt nie wie, jak długo przeciętny atom potrafi żyć. Według Martina Reesa co najmniej 1035 lat - ta liczba jest tak duża, że nawet ja zadowolę się przedstawieniem jej w postaci wykładniczej.


Prześlij komentarz

0 Komentarze